Niemieckie reakcje na nadzwyczajny szczyt Rady Europejskiej
#Niemcy #UE #Scholz #Merz #vonderLeyen #Ukraina #Zełenski
Nadzwyczajny szczyt Rady Europejskiej, 6.03 br., który poświęcony był kluczowym w obecnej sytuacji kwestiom bezpieczeństwa, zakończył się podjęciem ważnych decyzji dotyczących zarówno zwiększenia potencjału obronnego Europy, jak i dalszego wsparcia militarnego Ukrainy. Zgodzono się co do wypracowania mechanizmu pozyskania przez UE nowych pożyczek w wysokości do 150 mld euro oraz ustanowienia wyjątków od unijnych zasad zadłużenia. W ocenie przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen pozwoli to przeznaczyć na potrzeby obronne państw członkowskich ok. 800 mld euro. Ze względu na weto ze strony Węgier nie udało się natomiast przyjąć wspólnej deklaracji na rzecz wsparcia Ukrainy.
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz poparł pomysł zwiększenia wydatków na obronność, podkreślając długoterminowy charakter tych działań. Wezwał również do zacieśniania współpracy między europejskimi firmami zbrojeniowymi. W opinii Scholza usprawnieniu tych działań ma służyć wprowadzenie wyjątków od europejskich zasad konkurencji.
Powściągliwie natomiast Scholz odebrał propozycję prezydenta Francji Emmanuela Macrona dotyczącą możliwości objęcia innych państw członkowskich „francuskim parasolem jądrowym”. Podkreślił, że system nuklearnego odstraszania NATO nadal musi być oparty na potencjale amerykańskim. Zapewniając Ukrainę o kontynuacji niemieckiego wsparcia, Scholz podkreślił, jak ważne jest, „aby Ukraina mogła nadal liczyć na pomoc ze strony USA”.
Sceptycznie pomysł Macrona dotyczący „francuskiego parasola nuklearnego” ocenił także zastępca szefa frakcji CDU/CSU w Bundestagu Johann Wadephul. Z kolei ekspert frakcji chadecji ds. polityki obronnej Roderich Kiesewetter przyznał, że jego oczekiwaniem było to, aby szczyt UE skoncentrował się na „budowaniu koalicji chętnych na rzecz wsparcia Ukrainy”. Koalicja ta w przyszłości przejęłaby zadania z zakresu obrony przeciwlotniczej i szkolenia ukraińskich żołnierzy oraz przekazania Kijowowi broni dalekiego zasięgu.
Krytycznie o ustaleniach szczytu wypowiedział się Jan van Aken, współprzewodniczący Die Linke, który w wywiadzie prasowym określił jako „błąd popełniony przez UE (…) skupianie się w kwestiach pomocy dla Ukrainy wyłącznie na wsparciu militarnym”. Podkreślił, że UE powinna „rozważyć drogę dyplomatyczną”, organizując rozmowy rosyjsko-ukraińskie z udziałem UE i Chin jako pośredników. (V. Savinok)
https://www.tagesschau.de/ausland/europa/eu-gipfel-aufruestung-ukraine-102.html
https://taz.de/Jan-van-Aken-gegen-Aufruestungspolitik/!6073757/